poniedziałek, 22 stycznia 2018

Wyrok ws. burmistrza Janikowa prawomocny. Nikt się nie odwołał!

Wyrok inowrocławskiego sądu ws. burmistrza Janikowa jest już prawomocny. Zarówno oskarżyciel jak i sam skazany Andrzej Brzeziński uznali, że kara za udział w ustawianiu meczów Unii Janikowo jest wystarczająca.

Andrzej Brzeziński w czerwcu 2017 został skazany na 40 tys. zł grzywny za udział w ustawianiu meczów Unii Janikowo, w której zarządzie przed laty zasiadał. Prokurator wystąpił o pisemne uzasadnienie wyroku, co jest pierwszym krokiem do złożenia apelacji, ale ostatecznie zrezygnował z odwołania uznając, że orzeczenie jest satysfakcjonujące. Jak się okazuje - apelacji nie złożył też Andrzej Brzeziński. Nie jest dokładnie jasne czy prawomocny wyrok zakończy jego karierę samorządową. A jest burmistrzem Janikowa od 1990! Już po oskarżeniu, podczas procesu, wygrał w pierwszej turze wybory w 2014. Nie udało mi się (na razie ustalić) czy kara grzywny oznacza utratę stanowiska, czy musiałaby być orzeczona kara pozbawienia wolności (także w zawieszeniu).

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu w grudniu 2010 (czytaj tutaj). Prokuratura postawiła Andrzejowi Brzezińskiemu 23 zarzuty korupcyjne. Proces miał się rozpocząć w połowie marca 2011 (czytaj tutaj), ale został kilka razy odroczony, i ostatecznie udało się odczytać akt oskarżenia dopiero w czerwcu 2011 (czytaj tutaj). Jednak wkrótce po tym zachorowała sędzia, która później przeszła na urlop macierzyński, a sprawę zawieszono (czytaj tutaj). Ostatecznie wyznaczono nowego sędziego, który zakończył proces czerwcowym wyrokiem.

Korupcja w Unii Janikowo - kalendarium

Andrzej Brzeziński początkowo częściowo przyznawał się do zarzutów, później jednak odrzucił oskarżenia. 

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu  

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!