sobota, 25 października 2014

Koniec śledztwa ws. korupcji w polskim futbolu w ciągu kilku miesięcy?

Prokuratura Generalna zapowiada, że za kilka miesięcy  Wydział do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu zakończy ostatnie wątki w sprawach dotyczących korupcji w polskim futbolu w latach 2003 - 2006. Komunikat w tej sprawie pojawił się na stronie prokuratury.

W komunikacie podsumowane zostało śledztwo w tej sprawie.
Prokuratorzy przypominają, że  pierwszy akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu w 2007 (dotyczył Arki Gdynia) i obejmował 34 osoby: sędziów piłkarskich, zawodników i działaczy sportowych. Prokuratura zarzuciła im korupcję oraz działania w zorganizowanej grupie przestępcze.
Ostatni akt oskarżenia trafił zaś do sądu 17 września 2014. Dotyczy 29 oskarżonych o ustawianie meczów GKS Bełchatów.

Jak czytamy w komunikacie - w ciągu siedmiu lat (w rzeczywistości tych lat jest już dziewięć - dopisek dpanek) śledztwa prokuratorzy przedstawili zarzuty popełnienia przestępstw blisko720 osobom. W 70 aktach oskarżenia skierowanych do sądów okręgowych i rejonowych w całym kraju oskarżone zostały 642 osoby. Do tej pory skazanych zostało 439 oskarżonych.

Prokuratura w swoich statystykach stosuje inną niż ja metodę co do zliczania oskarżonych czy skazanych. Każdy oskarżony/skazany liczony jest jako jedna osoba - ja z kolei oskarżonych czy skazanych 3 lub 4 razy dalej liczę jako jedną osobę.

I wracając do komunikatu - czytamy w nim dalej: sądy co do zasady orzekały wobec oskarżonych kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania oraz kary grzywny. W przypadku przyjmujących łapówki sądy orzekały tytułem środka karnego przepadek równowartości uzyskanej korzyści oraz określone zakazy w zależności od tego czy oskarżonym był sędzią, obserwatorem PZPN, trenerem czy też działaczem.

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu  

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!