wtorek, 5 listopada 2013

Zastraszał podejrzanego o korupcję w sporcie? Mariusz M. oskarżony

Mariusz M. to syn oskarżonego w październiku Piotra M. - byłego trenera Mieszko Gniezno, a wcześniej byłego reprezentacyjnego bramkarza. Mariusz M. - obecnie piłkarz jednego z dolnośląskich klubów będzie odpowiadał za grożenie świadkowi w sprawie jego ojca. Proces w już się rozpoczął.


Do zdarzenia doszło 20 września 2012. Tego dnia do Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu został doprowadzony zatrzymany dzień wcześniej Piotr M. Tego samego dnia do prokuratury stawił się Stanisław A. - były obserwator PZPN (został już skazany za korupcję). W czasie gdy przeprowadzano konfrontację między oboma podejrzanymi o ustawienie meczu Mieszka Gniezno w prokuraturze pojawili się synowie Piotra M. - Mariusz M. i Łukasz M. Jak czytamy w akcie oskarżenia Piotr M. oraz Łukasz M. poszli do restauracji, a Mariusz M. został na ulicy naprzeciwko prokuratury. Gdy zobaczył wychodzącego Stanisława A. poszedł za nim do pobliskiego parku i tam miał grozić jemu i jego rodzinie.  

Korupcja w Mieszko Gniezno - kalendarium

Mariusz M., obecnie piłkarz Miedzi Legnica, został zatrzymany 24 września 2012 i usłyszał zarzut.
Podczas przesłuchania Stanisław A. rozpoznał Mariusza M. i wyjaśnił, że to właśnie ten mężczyzna mu groził, a groźby były związane ze sprawą Piotr M.  Prokuratura dysponuje także nagraniami monitoringu.
Mariusz M. przyznał się do zarzutu.
Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego Wrocław - Śródmieście, gdzie 11 października 2013 rozpoczął się proces w tej sprawie.

Lista oskarżonych o korupcję w polskim futbolu.  
Lista skazanych za korupcję  
Lista ustawionych meczów  
Kto ustawił/próbował ustawić najwięcej meczów - zobacz listę
Mapa korupcji w polskim futbolu 

Zobacz nasz profil na Facebooku 
Zobacz nasz profil na Twitterze    

Reklamy, które widzicie od jakiegoś czasu na blogu nie sprawiają, że zarabiam jakieś duże pieniądze. Są to jednak pieniądze, które  pozwalają opłacić rozmowy telefoniczne lub bilety na pociąg, gdy zdobywam newsy na bloga. Jeżeli więc czytasz moje artykuły - na pewno warto kliknąć!